-
Początki misji
- S. Salwatoris
- S. Zyta
- S. Dominika
- S. Beyzyma
- S. Dobrosława
- S. Doris
- S. Ilona
- S. Karola
- S. Agnieszka
- S. Seweryna
- S. Arkadia
- S. Inviolata
-
Nasza codzienność
Zaufaj Panu, On sam będzie działał
Gorąco dziękuję Panu Bogu, Matce i wszystkim, którzy przyczynili się do tego, że jestem w Brazylii. Słowa są zbyt małe, by wyrazić moją radość i wdzięczność.
Doświadczyłam wielkiej życzliwości sióstr również tutaj dla mnie. Bóg zapłać. Mam świadomość, że Boże błogosławieństwo i modlitwy sióstr, rodziny oraz wielu innych ludzi pójdą za mną wszędzie.

Pożegnanie w Polsce, a szczególnie Msza św. i pożegnanie w Krakowie pozostaną na zawsze w mojej pamięci. Ciekawym przeżyciem była dla mnie też podróż, która nie minęła bez przygody.
Do Sao Paulo przylecieliśmy w oznaczonym czasie, ale samolot do Curitiba był opóźniony godzinę, a w czasie lotu powiedzieli, że z powodu złych warunków atmosferycznych nie przyjmą nas na lotnisko. Samolot poleciał do Jonville i stamtąd odwieźli nas na lotnisko w Curitiba na godz. 2.15, gdzie przyjechały po nas s. Ilona z s. Agnieszką. Zaczęłam już naukę języka z s. Beyzymą.

U mnie nic nowego. Pracuję w szpitalu i czuję się dobrze. Skończyłam na razie katechizację. Moja grupa nastolatków poszła już do I Komunii św. Bardzo to przeżywali, zwłaszcza przygotowanie do Spowiedzi św. Nie wszystkie dzieci wytrwały. Jednej dziewczynie zabito ojca, był podobno wmieszany w przemyt narkotyków, przeniosła się do innego stanu i dlatego zrezygnowała. Jeden z chłopców, który nie mieszkał z rodzicami (opiekowała się nim ciocia), zaczął trenować w piłkę nożną i godziny katechezy pokrywały się z treningami i też odpadł. Tak przeróżnie jest w rodzinach.
Po przyjeździe z Polski wpadłam w wir pracy. W szpitalu zmieniły się nam dyżury, z jednej strony na lepiej (wydawało się , że będziemy więcej razem we wspólnocie), ale gdy jestem w pracy w
S. Dobrosława
 
 
Strona glówna | Historia | Curitiba | Rio de Janerio | Monçao | Wydarzenia | Świadectwa | Galeria zdjęć | Zgromadzenie
© Zgromadzenie Sióstr Św. Józefa - DELEGATURA BRAZYLIJSKA