-
Początki misji
- S. Salwatoris
- S. Zyta
- S. Dominika
- S. Beyzyma
- S. Dobrosława
- S. Doris
- S. Ilona
- S. Karola
- S. Agnieszka
- S. Seweryna
- S. Arkadia
- S. Inviolata
-
Nasza codzienność
Zrzuć swój ciężar na Pana, a On cię podtrzyma
Najpierw chciałabym Was wszystkich pozdrowić jak najgoręcej z tego odległego od Polski kilkanaście tysięcy kilometrów zakątka świata. Moim domem jest obecnie Wyspa Gubernatora położona w malowniczej zatoce Guanabara. Wyspa ta jest jedną z dzielnic Rio de Janeiro. Od pierwszego momentu jestem urzeczona naturalnym pięknem tej ziemi: góry, ocean, złoty piasek, egzotyczna roślinność?
To trzeba zobaczyć i poczuć emanującą z tego bajecznego świata obecność Boga, pokój miłość, radość, dobroć? Gdy tak zachłystuję się tym naturalnym pięknem, spontanicznie proszę Stwórcę w intencji wszystkich, którzy tu mieszkają i którym służę z woli Pana, aby także ich życie było przepełnione tymi wartościami.
Wielu żyje wspomnianymi wartościami, ale niestety są i tacy, którzy muszą wiele nauczyć się od Mistrza z Nazaretu. Oto kilka migawek obrazujących tę rzeczywistość:
Pani Franciszka jest człowiekiem głębokiej i żywej wiary. Mąż ją zostawił, niemniej jest gotowa przyjąć go w każdej chwili. Pomaga najbiedniejszym rodzinom w parafii, szczególnie dzieciom i młodym matkom. Syn jej spotkał się kilka razy z krewną jednego z głównych przemytników narkotyków z Wyspy. Otrzymał wiadomość, że w ciągu tygodnia zostanie zabity. Pani Franciszka z rodziną musi uciekać z Rio, bo niestety przemytnicy dotrzymują słowa.
Karlinda jest młodą, sympatyczną kobietą. Pewnego dnia podeszła do mnie i powiedziała mi, że nie chce umierać. Spotkałyśmy się u niej w domu, aby porozmawiać. Karlinda jest wdową z trójką dzieci. Mąż zmarł z powodu AIDS, którym ją zaraził. Karlinda nie pracuje, aby móc poświęcić się dzieciom. Wyposażenie jej domu to: rozwalająca się szafa, łóżko na jedną osobę i gazówka z jednym dobrym palnikiem. Żywność i ubranie otrzymuje od rodziny i Grupy Charytatywnej z Kaplicy. Z pieniędzy, które otrzymałam w Polsce, kupiliśmy jej łóżko i materac oraz gazówkę i rozglądamy się za dobrą, tanią szafą.
W Archidiecezji Rio de Janeiro przygotowanie dzieci (od 9 do 11 lat) do pierwszej Komunii św. trwa 2 lata. Do sakramentu bierzmowania może się przygotowywać, kto skończył 15 lat.
Między innymi osobami przygotowywałam do bierzmowania 32-letniego Luiz i 20-latka Pablo. Obydwaj zażywali narkotyki, niemniej pragnęli powrócić do Chrystusa, czując, że tylko On może ich wyzwolić z nałogu. Mniej więcej trzy miesiące przed otrzymaniem sakramentu bierzmowania Pablo powiedział mi, że otrzymał "wiadomość", że zostanie zastrzelony, jeżeli zostawi narkotyki. Nie chciał opuścić Rio de Janeiro. Został. Nie przestał się narkotyzować i pomimo to został zastrzelony blisko kaplicy św. Franciszka. Proszę o modlitwę w intencji Pablo, jego rodziny i tylu młodych ludzi, którzy znajdują się w podobnej sytuacji.
Natomiast Luiz zniknął miesiąc przed otrzymaniem sakramentu bierzmowania. Musiał uciekać. Później odezwał się i zaprosił mnie na bierzmowanie do Ośrodka "Nadzieja", gdzie przebywa na leczeniu i powoli wychodzi z uzależnienia. Proszę również o modlitwę w intencji Luiza i jego kolegów z Ośrodka "Nadzieja".
S. Beyzyma
 
 
Strona glówna | Historia | Curitiba | Rio de Janerio | Monçao | Wydarzenia | Świadectwa | Galeria zdjęć | Zgromadzenie
© Zgromadzenie Sióstr Św. Józefa - DELEGATURA BRAZYLIJSKA